Rozpoznanie u siebie nawet najdelikatniejszej odmiany nietolerancji glutenu lub chęć poprawienia kondycji skóry, stanu naszych jelit i ogólnego samopoczucia wymaga podjęcia zdecydowanych kroków. Oczywistym jest, że z diety będziemy musieli wyeliminować głównego sprawcę wszelkich niedogodności ze strony naszego organizmu. Dla wielu jest to dość duże wyzwanie, zwłaszcza wtedy, gdy na ich stołach królował chleb, bułki i drożdżówki. Zwłaszcza jeżeli chodzi o tak istotny element naszego poranka jak śniadanie. Jak więc możemy je przygotować unikając glutenu, a jednocześnie zapewniając sobie pożywny, smaczny i wysokoenergetyczny posiłek?